środa, 9 grudnia 2015

Nowe karteczki 2

Ze sklepu House of Postcards :)

Trochę inne niż zwykle

Hejka!
  Dziś mam dla Was następną porcję pocztóweczek z mojego grudniowego zamówienia. Jak wiecie, podzieliłam je na więcej niż jeden post, ponieważ jest ich dużo, a nie chcę robić postu na dwie godziny czytania (jak możecie zauważyć, często lubię się rozpisywać). Ten post będzie wyjątkowy, ponieważ pokażę Wam hit mojego zamówienia. Zakochałam się w tej pocztówce!
Okej, nie przedłużam :)

1.
  Pierwsza pocztówka jest ze Słowińskiego Parku Narodowego, także zaczynamy od północy Polski :) Bardzo oryginalna kartka, podobają mi się jej kolory. Ma takie przebłyski pomarańczowe, jakby promienie zachodzącego słońca. Wygląda to obłędnie! Śnieg bardzo pasuje do teraźniejszej pory roku (choć za oknami nadal go brak :( ). Idealna pocztówka na ten czas. Chętnie bym się w tym miejscu położyła i zrobiła aniołka ze śniegu, jak w dzieciństwie :)
2.
  Przenosimy się za granicę i na wschód, witam w Złotych Górach Ałtaju! :) Właśnie przeglądam sobie zdjęcia na grafice Google, JA TAM CHCĘ POJECHAĆ! Tam jest pięknie :) Pocztówka jest magiczna, bardzo ładny kadr :) Urzekło mnie to słońce w lewym górnym rogu, pięknie przebłyskuje przez drzewa. Zachwycam się! Właśnie wpisuję Ałtaj do listy miejsc do odwiedzenia, która znajduje się w mojej głowie. Chyba muszę to przelać na papier, ponieważ moja pamięć może być zawodna. O Złotych Górach nie zapomnę, tego mogę być pewna!
3.
  Wracamy do Polski, ale tym razem południe :) Na to czekaliście, to jest ten mój hit zamówienia (specjalnie dałam tę pocztówkę ostatnią, żeby budować napięcie :P ). Oto Giewont, śpiący rycerz. Ta pocztówka skradła moje serce, jest przepiękna. Krzyż na tle wielkiego księżyca i cienie ludzi, które nadają jeszcze większej tajemnicy tej pocztówce. Lubię proste rzeczy, a ta pocztówka jest piękna w swojej prostocie. Nie ma tu jakieś zabawy kolorami, wymyślnych, sfotografowanych scen. Jest po prostu Giewont. Czytam o nim na Wikipedii, bardzo interesująca jest legenda o śpiących pod Giewontem rycerzach, którzy obudzą się gdy, Polska będzie w zagrożeniu. Poczytajcie o tym, jeżeli jeszcze tego nie zrobiliście :) Polecam!
   Tyle na dziś, jeszcze czeka Was jeden post z kartkami z zamówienia :) A potem miliony postów z kartkami z innych zamówień, ponieważ mam zamiar tam kupić jeszcze nie raz jakieś cuda!

 

11 komentarzy:

  1. na Giewoncie byłem, ale za dnia.. w Ałtaj trzeba się wybrać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie druga najlepsza! :) Chciałabym kiedyś odwiedzić to miejsce! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również, zakochałam się w tym miejscu! :)

      Usuń
  3. Rzeczywiście, lubisz się czasami rozpisać :) Może kiedyś tam pojedziesz, kto wie?

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie w sumie każda z nich podoba się na swój sposób. Wszystkie są bowiem bardzo ładne. Druga jest niesamowita - kocham takie krajobrazy! Ta z Giewontem jest niesamowita, bo ten księżyc robi wrażenie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Uważam tak jak Kinga, każda pocztówka ma w sobie coś magicznego i pięknego ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystkie piękne. Trzecią ostatnio dostałam od Grzegorza :) Na pierwszej to śnieg czy piasek? Na telefonie niedostępny końca widzę. Góry uwielbiam, więc się zachwycam drugą! Ja się powstrzymałam mimo dnia darmowej dostawy, bo wcześniej sporo zamówiłam i chciałam zostawić na pocztówki z Pragi coś :) Pozdrawiam z drogi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pierwszej jest śnieg :) Również pozdrawiam ze Śląska!

      Usuń
    2. Choć jakby się przyjrzeć to możliwe, że to jest piasek...teraz jak patrzę na tę pocztówkę to widzę piasek :P

      Usuń

Dziękuję bardzo za komentarz!